poniedziałek, 5 marca 2018

Zdoomiewająca przyg(iwera)oda

Seria: wierszyki o grach
Autor: chyba tylko LO
O, Ty, który tu z giwerą błądzisz,
nie znajdując żarła - pościsz.
Uważaj, gdy mijasz kolejny róg,
dalej czai się obleśny wróg.

Wyjmij spluwę, wymierz między oczy,
gdy oberwie krwią się zbroczy.
Strzeż się gdy już przekroczysz zwłoki,
za tobą rozlegną się potworów kroki.

Jest ich dwóch! Jeden już leży -
nie zdążyłeś - teraz ty leżysz!
Powstań i strzel prosto w brzuch,
monstrum upadnie: kolejny trup.

Wejdź w drzwi. Jest tu plac.
Tych co są tu, pora zlać.
Gdy zostawisz za sobą dymiące zwłoki,
otrzyj twarz z wrogów posoki.

W wersji alternatywnej, pojawią się jeszcze dodatkowe wersy:

Tutaj są drzwiczki z napisem "Exit",
Ruszasz do przodu, doleciał cię krzyk.
Odwracasz się - lecz obraz znikł...

Zdaje się to początek opisu jak przejść pierwszy poziom w Doomie. Nawet jeśli było tego więcej to nie ocalało (albo jeszcze nie odgruzowałem). Ale nic straconego - poematów o Doomie jest jeszcze kilka. A przynajmniej nawiązań.

Będą w swoim czasie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz